Wynagrodzenia – powracający temat

Wciąż napływają do nas pytania, kiedy w końcu pracownicy przestaną być wynagradzani na poziomie płacy minimalnej. Kiedy będą jakieś podwyżki. Temat pieniędzy, jest co zrozumiałe oczywisty. Niestety, ale samo podnoszenie wynagrodzeń, nie rozwiąże wielu problemów. Potrzebne są dogłębne zmiany w całym systemie wynagrodzeń.
Od wielu lat apelujemy i co tylko z naszej strony możliwe robimy, by system wynagrodzeń jaki uregulowany jest w ZUZP był prosty, zrozumiały dla każdego i czytelny. Swego czasu robiliśmy nawet symulację związaną z uporządkowaniem wynagrodzeń i okazało się, że przy aktualnym rocznym funduszu na wynagrodzenia, najniższe wynagrodzenie zasadnicze mogłoby być w wysokości około 3400-3500 zł. Jak to możliwe? Wystarczyłoby wprowadzić tylko kilka zmian, które przedstawiamy poniżej.
Jak wspomnieliśmy należy uporządkować system wynagrodzeń zasadniczych poprzez ustalenie stałego poziomu wynagrodzenia zasadniczego do danego stanowiska pracy, czyli wynagrodzenie zasadnicze = stanowisko pracy. Wdrożenie tego nie tylko pozwoliłoby na przejrzystość wynagrodzeń, ale zlikwidowane zostałyby drastycznie duże dysproporcje płacowe na tych samych stanowiskach pracy. Kolejnym elementem naszych wynagrodzeń jest dodatek stażowy. Uważamy, że winien on być utrzymany, jednak winien być zmieniony sposób jego naliczania. Jak sama nazwa wskazuje, dodatek stażowy jest wypłacany za staż pracy, czyli długość zatrudnienia. Obecnie jest on wypłacany jako % od wynagrodzenia zasadniczego. Wielokrotnie zwracaliśmy na to uwagę, że nie jest to uczciwe rozwiązanie, bo czym różni się np. 10-letni staż jakiegoś kierownika, który wynagrodzenie zasadnicze ma w wysokości 6000 zł, od 10-letniego stażu jakiegoś listonosza, który wynagrodzenie zasadnicze ma w wysokości 2900 zł. Jedyna różnica jak jest, to tylko w wysokości wypłacanego dodatku stażowego. Innych nie ma. Zatem dlaczego kierownik otrzymuje 600 zł dodatku stażowego, a listonosz 290 zł za identyczną długość zatrudnienia (staż pracy), obaj pracują w firmie 10 lat? Stąd proponowaliśmy wielokrotnie, by dodatek stażowy był nadal naliczany procentowo, ale od jednego wspólnego dla wszystkich pracowników wskaźnika, np. od średniego wynagrodzenia w Poczcie Polskiej w danym roku kalendarzowym. To samo dotyczy się wypłat nagród jubileuszowych, które podobnie jak dodatek stażowy naliczane są w uzależnieniu od wysokości wynagrodzenia zasadniczego. Naszym zdaniem winny być naliczane również według jakiegoś stałego wskaźnika dla wszystkich pracowników, bez względu na otrzymywaną wielkość wynagrodzenia zasadniczego.
W tym roku bardzo mocno odczuwamy skutki inflacji, która drenuje nasze kieszenie. Tutaj również proponowaliśmy wielokrotnie na przestrzeni ostatnich lat, by w ZUZP zabezpieczyć pracowników przed skutkami inflacji, poprzez dodanie jednego punktu mówiącego o waloryzacji wynagrodzeń zasadniczych pracowników objętych ZUZP do 31 marca każdego roku o poziom inflacji za poprzedni rok. To oznaczałoby, że jeśli inflacja wyniosła by np. 15% za dany rok, automatycznie o ten wskaźnik wzrastały by wynagrodzenia pracowników roku kolejnym.
Raz jeszcze pragniemy podkreślić, ze uproszczenie systemu wynagrodzeń, przy zachowaniu dodatków stażowych, nagród jubileuszowych, premii rocznej (łącznościówka) wraz z uregulowaniem wzrostu wynagrodzeń o poziom inflacji byłoby z korzyścią dla całej spółki i pracowników. Wdrożenie tego jest możliwe o ile uzyskalibyśmy odpowiednio duże poparcie wśród załogi. Stąd też ponownie zapraszamy wszystkich tych, którzy byliby nas w stanie poprzeć i wesprzeć w przeforsowaniu nie tylko tych zaproponowanych zmian.
Cały czas jesteśmy do Waszej dyspozycji. Nasza propozycja spotkań z Wami cały czas jest aktualna. Więcej w tym linku.